Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przedstawiła w tym tygodniu nowe wytyczne dotyczące norm jakości powietrza. Eksperci nie mają wątpliwości, że to ostatni dzwonek dla rządzących na powstrzymanie kryzysu zdrowotnego, którego źródłem jest zanieczyszczenie powietrza. Wśród rekomendowanych rozwiązań wskazują ograniczenie ruchu samochodów w miastach.
Zanieczyszczenie powietrza to – jak podkreśla WHO – obok zmian klimatycznych jedno z największych zagrożeń środowiskowych dla zdrowia ludzkiego. Organizacja wskazuje, że poprawa jakości powietrza może zwiększyć wysiłki na rzecz łagodzenia zmiany klimatu, z kolei zmniejszenie emisji poprawi jakość powietrza.
W przededniu pierwszego dnia jesieni organizacja przedstawiła zaktualizowane wytyczne dotyczące norm jakości powietrza. WHO obniżyło dwukrotnie zalecenia z 2005 roku dotyczące drobnego pyłu zawieszonego (PM2.5).
Z bardziej zdecydowaną zmianą mieliśmy do czynienia w przypadku dwutlenku azotu (NO2), gdzie zalecenia obniżono aż czterokrotnie (z 40 do 10 µg/m3). Przypomnijmy, że źródłem dwutlenku azotu w miastach jest przede wszystkim transport. Stąd trwająca od dłuższego czasu w naszym kraju dyskusja dotycząca wprowadzenia tzw. Stref Czystego Transportu w dużych miastach (ostatnie decyzje rządu – jak już pisaliśmy – wskazują, że tworzenie tych stref pozostanie jedynie prawem, a nie obowiązkiem samorządów).
Eksperci Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi odnosząc się do najnowszych wytycznych WTO podkreślają, że „to ostatni dzwonek dla rządzących na powstrzymanie kryzysu zdrowotnego, którego źródłem jest zanieczyszczenie powietrza” i sugerują działania na rzecz ograniczenia ruchu pojazdów w miastach.
„Czas zapewnić Polakom prawo do czystego powietrza”
Nowe limity dla dwutlenku azotu są cztery razy bardziej rygorystyczne niż te zapisane w przepisach Unii Europejskiej i naszych krajowych. Nie możemy dłużej pozostawać bezczynni wobec emisji z transportu i musimy ograniczyć ruch samochodów w miastach. Wdychanie dwutlenku azotu powoduje poważne choroby układu oddechowego, takie jak astma – tłumaczy Agnieszka Warso–Buchanan, szefowa programu Czyste Powietrze w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej w Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.
Warso-Buchanan przypomina, że przeciwko Polsce toczy się już procedura naruszeniowa w sprawie przekroczeń norm NO2, którego źródłem są auta. Według ekspertki, w związku z nowymi rekomendacjami i planowaną nowelizacją przepisów o jakości powietrza (w tym Dyrektywy 2008/50) można się spodziewać, iż wartości dopuszczalne dla PM2.5 oraz NO2 zostaną wkrótce zaostrzone w Polsce.
Czas zapewnić mieszkańcom i mieszkankom Polski prawo do czystego powietrza – podsumowuje Warso-Buchanan.
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.