Zeroemisyjność to w gospodarce konieczność, niełatwa jednak do osiągnięcia. Badanie Duon & Keralla pokazuje, że odejście od węgla stanowi wyzwanie w ponad 90 proc. przedsiębiorstw zasilanych tym paliwem. Najważniejszy czynnik hamujący postęp energetyczny? Oczywiście, pieniądze.
Kto jest największym trucicielem w gospodarce? Eksperci wymieniają takie sektory jak przemysł, transport, użytkowanie budynków, rolnictwo i energetyka. Do osiągnięcia neutralności emisyjnej konieczne są działania we wszystkich wskazanych obszarach. Konieczne, ale…bynajmniej niełatwe.
Zeroemisyjność to poważne wyzwanie, do którego musimy przygotowywać się tu i teraz, szczególnie w obszarze przemysłu. Dlaczego? Jednym z kluczowych przepisów mobilizujących przedsiębiorców do zmian jest dyrektywa MCP, której założenia nakazują mieszczenie się w rygorystycznych normach emisji – mówi Krzysztof Kowalski, Prezes Zarządu Duon Dystrybucja.
Przeczytaj także: Kiedy nastąpi odejście od węgla?
Odejście od węgla – jak wygląda sytuacja?
Dostosowanie zakładów przemysłowych do nowych wymogów to proces długotrwały z uwagi na wiele czynników. Jak zatem wygląda to w praktyce w polskich firmach? Duon & Keralla sprawdziły poziom zaawansowania odejścia od węgla w firmach produkcyjnych. Dane zestawione w raporcie „Transformacja energetyczna w polskich firmach produkcyjnych” pokazują, że według ankietowanych aż 85 proc. znajduje się przed zmianami.
Dobra wiadomość? 2/3 ma już plan działania. 38,5 proc. respondentów przyznało, że wybrało już firmy, które będą wdrażać zmiany. 28 proc. jest dopiero jest na początku ścieżki i zapoznaje się z zapisami, 15 proc. zaś jest na etapie zbierania danych i planowania.
Hamulcowy postępu
Według wyników badania odejście od węgla stanowi wyzwanie w ponad 90 proc. przedsiębiorstw zasilanych tym paliwem. Wśród najważniejszych czynników blokujących postęp wymieniano kwestie finansowe, które wskazało 72 proc. osób decyzyjnych, kłopot z dostępnością alternatywnego źródła (26 proc.), kwestie prawne (18 proc.) oraz procesowe i ludzkie (po 13 proc.). Co więcej, niemal 1/3 ankietowanych uważa, że czynniki te mogą zablokować zmiany.
Spośród osób, które decydują się na rozwiązania przejściowe aż połowa wskazuje jako powód kwestie finansowe, z kolei 40 proc. uważa, że nie ma innej/opłacalnej możliwości wprowadzenia paliw, a kolejne 15 proc. że odsiarczanie odroczy pełną zmianę, czyli stosuje taktykę gry na czas – dodaje Krzysztof Kowalski.
Odejście od węgla możliwe jest dzięki różnym ścieżkom w tym: wdrożeniu nowych instalacji wraz z nowym typem paliw (tę drogę deklaruje 54 proc. firm), modernizacji z wykorzystaniem filtrów, odsiarczania (31 proc.), połączeniu nowych i starych instalacji (13 proc.) oraz outsourcing (2 proc.).
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.