Mniejsze rachunki za energię? Zamknięte lodówki

Drzwi w sklepowych lodówkach mają większe znaczenie niż można przypuszczać. Zdaniem ekspertów, gdyby pięć czołowych brytyjskich supermarketów wprowadziło zamykane lodówki, kraj zaoszczędziłby 1 proc. energii. Dla samych sklepów takie rozwiązanie oznacza nawet o 30 proc. mniejsze rachunki za energię oraz ograniczenie marnowania żywności. 

Badacze ze Szwecji i Wielkiej Brytanii są przekonani, że lodówki z drzwiami przynoszą szereg benefitów. Najbardziej oczywista korzyść to mniejsze rachunki za energię, i to znacznie. Według brytyjskiej Environmental Investigation Agency, dodając drzwi do lodówek, ​​supermarkety mogą zmniejszyć opłaty za energię elektryczną średnio o 33 proc. Ponadto rozwiązanie to pozwala obniżyć rachunki za ogrzewanie w zimie, ponieważ chłodzone części sklepów potrzebują mniej ciepła. Drzwi w lodówkach zapobiegają też marnowaniu żywności, głównie poprzez dłuższe utrzymywanie jej świeżości.

Mniejsze rachunki za energię i ogrzewanie

Cytowani przez BBC działacze przekonują, że Wielka Brytania może obniżyć całkowite zużycie energii elektrycznej o 1 proc., jeśli pięć największych supermarketów wprowadzi drzwi do lodówek. Niestety, tylko nieliczne sieci sklepów zamierzają pójść za tą radą. Jednym z nich jest Aldi, które zobowiązało się do zamontowania zamykanych lodówek we wszystkich nowo otwieranych placówkach. Jak podała niemiecka sieć, w ten sposób każdy ze 100 nowych sklepów Aldi na Wyspach zaoszczędzi 20 ton węgla rocznie. W sumie zmniejszy to zużycie energii w placówkach o 20 proc. Drzwi do lodówek zamierza wprowadzić także sieć Co-op – pojawią się one we wszystkich nowych i świeżo wyremontowanych sklepach.

Więcej: Bardziej ekologiczny biznes – tego chce ponad połowa Brytyjczyków

Kurtyny zamiast drzwi

Sieć Asda zapowiedziała, że przetestuje drzwi w chłodzonych ekspozycjach w 2022 roku. Inne czołowe sieci, m.in. Tesco, Sainsbury’s, Morrisons, Waitrose i M&S, zadeklarowały jednak raczej zwiększanie wydajności otwartych lodówek niż ich zamykanie. Technologią, którą stosują lub będą stosować w najbliższej przyszłości, są tzw. kurtyny zimnego powietrza. Zdaniem badaczy, ​​lodówki z drzwiami przewyższają jednak nawet najbardziej wydajną technologię otwartych ekspozycji.

Temat zamkniętych lodówek sklepowych nie jest na Wyspach nowy. Już w 2019 roku pojawił się pomysł, by władze Walii zakazały stosowania otwartych ekspozycji chłodniczych – przepadł jednak ze względu na brak kompetencji lokalnego parlamentu. Rząd Wielkiej Brytanii stanowczo odrzucił natomiast możliwość wprowadzenia takiej regulacji prawnej.