Jeszcze w tym roku Unia Europejska zamierza zmniejszyć swoją zależność gazową od Rosji o dwie trzecie, a do 2030 roku całkowicie ją zakończyć. KE przedstawiła plan, który stawia na zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii, podwyższeniu efektywności energetycznej i dywersyfikacji źródeł dostaw energii. Zawiera również opcje złagodzenia wyższych kosztów energii dla wrażliwych konsumentów i małych przedsiębiorstw.
Bezpieczeństwo energetyczne to obecnie najgorętszy temat w Unii Europejskiej, rosyjska agresja na Ukrainę pokazała bowiem, jak bardzo Europa jest uzależniona od importu surowców z Rosji. Liczby nie kłamią: W 2019 r. z Rosji pochodziło prawie dwie trzecie importu ropy naftowej spoza UE (27 proc.), trzy czwarte unijnego importu gazu ziemnego (41 proc.) oraz ponad trzy czwarte (47 proc.) paliwa stałego (głównie węgla). Obecnie w Komisji Europejskiej trwają prace nad jak najszybszym odejściem do rosyjskich surowców – zarówno w ramach sankcji nakładanych na Federeację Rosyjską, jak i w obliczu groźby, że Moskwa odetnie możliwość importu. We wtorek przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że dostawca, który „wyraźnie zagraża” UE, nie może być godny zaufania. Jednocześnie, KE opublikowała plany zmniejszenia zależności od Rosji.
Szybsze rozszerzanie czystej energii
Plan ten zawarty został w pakiecie o nazwie REPowerEU. Zakłada on przede wszystkim zmniejszenie o dwie trzecie zależności EU od rosyjskiego gazu jeszcze w tym roku oraz całkowite uniezależnienie się od rosyjskich dostaw paliwa „na długo przed 2030 rokiem”. W jaki sposób? Poprzez przejście na alternatywne dostawy i szybsze rozszerzanie czystej energii w ramach propozycji, za wdrożenie których w dużej mierze odpowiadają państwa członkowskie.
Musimy działać już teraz, aby złagodzić wpływ rosnących cen energii, zdywersyfikować nasze dostawy gazu na przyszłą zimę i przyspieszyć przejście na czystą energię. Im szybciej przejdziemy na odnawialne źródła energii i wodór, tym szybciej będziemy naprawdę niezależni i opanujemy nasz system energetyczny. Będę omawiać pomysły Komisji z europejskimi przywódcami w Wersalu jeszcze w tym tygodniu, a następnie pracować nad ich szybkim wdrożeniem wraz z moim zespołem – mówi Ursula von der Leyen, przewodnicząca KE.
Alternatywne dostawy to skroplony gaz ziemny z krajów inne niż Rosja. W tym roku mają one zastąpić ponad jedną trzecią gazu, który Europa corocznie otrzymuje z Rosji. W dalszej perspektywie czasowej UE planuje przyspieszenie budowy infrastruktury do wytwarzania gazu pozyskiwanego z odnawialnych źródeł energii – biometanu i wodoru.
Przeczytaj także: Energia odnawialna to wiele nowych miejsc pracy
Obecnie UE ma wystarczającą ilość gazu – magazyny wypełnione są w ok. 30 proc., musi jednak uzupełnić je przed kolejną zimą. Do kwietnia UE przedstawi wniosek ustawodawczy, który wprowadzi obowiązek wypełnienia zbiorników z gazem w państwach UE do przynajmniej 90 proc. do 1 października. UE prowadzi już rozmowy z innymi krajami poza Rosją w sprawie pozyskiwania gazu rurociągami lub płynnym gazem ziemnym, w tym Algierią, Azerbejdżanem, Egiptem, Izraelem, Japonią, Koreą, Nigerią, Norwegią, Katarem, Turcją i USA. Jeszcze w tym roku pozwoliłoby to na redukcję importu rosyjskiego gazu o 50 mld m3.
Wiatr, słońce i pompy ciepła
Kolejny element pakietu to inwestycja w wodór, dzięki której możliwe byłoby do roku 2030 zmniejszenie importu gazu naturalnego o 25-50 mld m3 – zastąpić go miałby wodór odnawialny, czyli wytwarzany za pomocą elektrolizera zasilanego przez odnawialne źródła energii, takie jak wiatr czy słońce. Unijny plan zakłada także silne inwestowanie w poprawę efektywności energetycznej w domach, budynkach i przemyśle. Według szacunków pomoże to zaoszczędzić 25 mld m3 gazu każdego roku.
KE nie ma też wątpliwości, że niezbędne jest przyspieszenie wdrażania odnawialnych źródeł energii, zarówno wiatrowych, jak i słonecznych, oraz pomp ciepła. W przypadku energii słonecznej UE powinna w tym roku przyspieszyć wprowadzanie dachowych systemów słonecznych do 15 terawatogodzin, co pozwoliłoby zaoszczędzić 2,5 mld m3 gazu. KE chce także zwiększenie liczby pomp ciepła do 10 mln w ciągu najbliższych pięciu lat, i nawet 30 mln do roku 2030.
Nadszedł czas, abyśmy zajęli się naszymi słabymi punktami i szybko stali się bardziej niezależni w naszych wyborach energetycznych. Przejdźmy do energii odnawialnej z prędkością błyskawicy. Odnawialne źródła energii są tanim, czystym i potencjalnie nieskończonym źródłem energii i zamiast finansować przemysł paliw kopalnych gdzie indziej, tworzą tu miejsca pracy. Wojna Putina na Ukrainie pokazuje, jak pilne jest przyspieszenie przejścia na czystą energię – mówi Frans Timmermans, wiceprzewodniczący wykonawczy Komisji Europejskiej ds. Zielonego Ładu.
KE planuje także przyspieszenie procesów wydawania pozwoleń związanych z budową OZE i wprowadzanie ulepszeń infrastruktury sieciowej. Komisja obiecała, że w maju wyda pełniejszy komunikat na temat tego, jak przyspieszyć proces wydawania pozwoleń. Chce także zapewnienia mechanizmów finansowania, które umożliwią rozwój umów zakupu energii w Europie.
Pomoc dla wrażliwych
Unijni komisarze nie mają wątpliwości, że ceny energii ponownie wzrosną. Aby zmniejszyć obciążenie konsumentów i małych przedsiębiorstw, w ogłosznonym we wtorek pakiecie, UE zezwoliła państwom członkowskim na podjęcie szeregu działań, biorąc pod uwagę „obecne wyjątkowe okoliczności”. Jednym znich jest regulowanie cen dla wrażliwych konsumentów i małych firm oraz zapewnianie firmom krótkoterminowego wsparcia.
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.