Jeżeli właściciele psa chcą wprowadzić dla pupili dietę bezmięsną, muszą pamiętać o kilku ważnych zasadach – podkreślają eksperci. W pierwszej kolejności zaleca się konsultacje z weterynarzem oraz badania kontrolne.
Specjaliści zwracają uwagę, że wbrew powszechnej opinii nie można porównywać 1:1 potrzeb żywieniowych zwierząt i ludzi.
W moim przekonaniu, wprowadzenie stałej diety wegańskiej czy wegetariańskiej dla psa czy kota nie jest optymalnym rozwiązaniem – podkreśla cytowana w komunikacie prasowym Pets Diag, laboratorium diagnostyki weterynaryjnej, zootechnik, inż. Katarzyna Żmuda.
Co prawda psy są względnymi mięsożercami, a ich organizmy przystosowane są do trawienia zarówno mięsa, jak i pokarmów roślinnych. Mimo to, musimy pamiętać o tym, że o wartości odżywczej składników pokarmowych decyduje ich pochodzenie. Dobrym przykładem jest tak ważne w diecie każdego zwierzaka białko. W formie roślinnej nie dostarcza ono psu wszystkich niezbędnych aminokwasów w odpowiedniej ilości. Czyli ma mniejszą wartość biologiczną niż białko zwierzęce. W związku z tym włączenie białek pochodzenia zwierzęcego do żywienia psów i kotów jest bardzo istotne. Zwłaszcza w okresie wzrostu – białka wykorzystywane są do budowy nowych tkanek – dodaje.
Żmuda uważa, że jakościowa, mięsna karma dobrana pod okiem dietetyka to dla zwierząt bezpieczne rozwiązanie.
Zobacz też: Co to jest ekologia?
Nie brakuje również opinii, że dieta roślinna nie jest w stanie zadbać o odpowiednie proporcje wielu innych składników mineralnych. Oprócz wspomnianego białka, mowa tu o takich składnikach odżywczych jak makro i mikroelementy, m. in. wapń, miedź, cynk, fosfor, żelazo czy witaminy.
Po pierwsze konsultacje
Czy to oznacza, że dieta roślinna dla zwierząt jest zatem niemożliwa do wprowadzenia? Nie do końca.
Jeżeli właściciel czworonoga – ze względów etycznych czy ideologicznych – jest zdeterminowany do wprowadzenia diety roślinnej, musi pamiętać o kilku ważnych zasadach – twierdzi Kamila Kaczmarkiewicz-Dudek z Pets Diag.
Każda zmiana w diecie zwierzęcia – tym bardziej dotycząca przejścia na dietę bezmięsną – musi być wcześniej dokładnie przemyślana i skonsultowana z weterynarzem oraz dietetykiem zwierzęcym. Tylko to pozwoli na opracowanie takiego jadłospisu, który będzie – w przekonaniu właściciela – etyczny oraz przy tym odpowiednio zbilansowany i dający zwierzęciu możliwie jak najwięcej właściwości odżywczych – dodaje.
W komunikacie zwrócono uwagę, że „pupil wegetarianin” zawsze będzie lepszym pomysłem niż „pupil weganin”. Wiąże się to z wcześniej już wspomnianym, ogromnym zapotrzebowaniem na białko.
Jak powszechnie wiadomo, dieta wegetariańska zakłada rezygnację z mięsa pozostawiając przy tym inne produkty pochodzenia zwierzęcego, które są w stanie dostarczyć większe ilości tego cennego składnika odżywczego. W związku z tym, jeżeli bardzo zależy nam na wykluczeniu mięsa z diety zwierzęcia, dobrym rozwiązaniem może być owowegetarianizm dopuszczający spożycie bogatych w białko jajek.
Warto pamiętać również o tym, że stała dieta wegetariańska dla części zwierząt może być wręcz zalecana. Dzieje się tak wtedy, gdy istnieją do tego wyraźne przesłanki medyczne, jak np. nietolerancja mięsa. W każdym takim przypadku, dobrze pamiętać także o odpowiedniej suplementacji. Chodzi zwłaszcza o popularnej wśród wegan witaminy B12, której niedobory mogą pojawić się również u zwierząt.
Zobacz też: Rusza Tydzień Roślinożerców
Rozważnie i odpowiedzialnie
Eksperci podkreślają, że każdą zmianę w diecie pupila należy wprowadzać w sposób rozważny i odpowiedzialny. Warto mieć na uwadze również to, że zwierzęta na zmiany w diecie reagują często w sposób indywidualny. Posiłki, które świetnie posłużą Azorowi mogą zaszkodzić Lusi i na odwrót.
Troska o zdrowie pupila przede wszystkim! W momencie, gdy zdecydujemy się na wprowadzenie diety bezmięsnej dla zwierzaka, powinniśmy go dokładnie obserwować i zrobić mu kontrolne badania. Jeżeli roślinna karma jest zjadana niechętnie, a co najważniejsze negatywnie wpływa na kondycję fizyczną, możemy mieć pewność, że jadłospis nie odpowiada naturalnym potrzebom naszego pupila. Wychodząc z założenia „nic na siłę”, należy wówczas koniecznie wrócić do tradycyjnej diety – podsumowuje Kamila Kaczmarkiewicz-Dudek.
O Pets Diag
Pets Diag to firma z branży diagnostyki weterynaryjnej. Specjalizuje się w analizie pierwiastkowej sierści zwierząt poprzez innowacyjne na skalę światową badanie EHAA. Projekt powstał przy współpracy Pets Diag ze środowiskiem naukowym.
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.