Zrównoważony rozwój w biznesie to dziś już nie wybór firmy, a jej obowiązek, zarówno prawny jak i społeczny. Przedsiębiorstwa tworzą dziś działy zajmujące się ESG i zatrudniają dedykowanych ekspertów z tego zakresu. Z Mariuszem Rogowskim, ACMA CGMA, niezależnym doradcą finansowym specjalizującym się w tematyce ESG, rozmawiamy o tym, jakie mamy dzisiaj regulacje prawne, wytyczne i dobre praktyki w zakresie raportowania ESG, z czym firmy mają dziś największe problemy w tym obszarze, a także jaką przewagę konkurencyjną daje firmom stawianie na zrównoważony rozwój.
Urszula Szewczyk: Zrównoważony rozwój dotyczy dzisiaj każdej firmy. Jakie mamy źródła regulacji z obszaru raportowania ESG ?
Mariusz Rogowski, CEO 4E ESG Reporting & Analytics Initiative: Mamy cztery główne źródła regulacji z zakresu raportowania ESG.
Po pierwsze – legislacja Unii Europejskiej tworzona głównie w ramach dużych strategii rozwoju wspólnoty, takich jak Plan Działania: Finansowanie Zrównoważonego Rozwoju, czy Europejski Zielony Ład oraz przez rządy poszczególnych państw. Polski rząd transponuje dyrektywy lub stosuje unijne regulacje dot. raportowania zrównoważonego rozwoju na warunki krajowe, nie tworząc w tym zakresie odrębnych przepisów.
Po drugie rekomendacje i wytyczne ESG tworzone są przez Banki Centralne i instytucje regulujące rynki finansowe. Na szczeblu unijnym jest to Europejski Bank Centralny oraz trzech regulatorów: EBA, ESMA i EIOPA. Odpowiednikiem na szczeblu krajowym jest NBP i KNF.
Po trzecie, szczegółowe wytyczne w zakresie raportowania ESG, tzw. standardy raportowe i ramy sprawozdawczości ESG, tworzą organizacje pozarządowe wyspecjalizowane w tej dziedzinie. Regulacje te mają postać ustrukturyzowanych wytycznych, które nie stanowią jednak obowiązującego prawa. Są jednak bardzo pomocne w raportowaniu.
Przeczytaj także: Wojna na Ukrainie na rozwój elektromobilności w Polsce
Po czwarte wreszcie, szczegółowe wytyczne ESG tworzą także organizacje branżowe, skupiające podmioty z danej gałęzi gospodarki czy branży przemysłowej. Regulacje te mają charakter dobrowolny, ich przyjęcie oznacza z jednej strony zobowiązanie do realizacji określonych w nich wymagań, z drugiej wskazuje często na przynależność firmy do grupy liderów ESG w danej branży.
Jakie zatem regulacje prawne w zakresie raportowania ESG funkcjonują dziś w Polsce?
Lista aktów prawnych mających źródło w prawie Unii Europejskiej jest bardzo długa. W pierwszej kolejności wymienię trzy najważniejsze akty prawne, tworzące nowy europejski system regulacji odpowiedzialnego rozwoju:
1) dyrektywa NFRD (Non-Financial Reporting Directive, 2014/95/EU), której zalecenia zostały przetransponowane do ustawy o rachunkowości i obwiązują od roku 2018. Regulacje te dotyczą dużych podmiotów, zatrudniających pow. 500 pracowników. NFRD zostanie zastąpiona przez dyrektywę CSRD, której projekt Komisja Europejska przedstawiła w kwietniu 2021 w ramach wdrożenia inicjatyw Europejskiego Zielonego Ładu. Dyrektywa ta w zależności od ostatecznego kształtu będzie mniejszą lub większą rewolucją, znacząco poszerzając zarówno zakres podmiotowy jak i zakres prezentowanych informacji i ujawnień ESG. Projekt jest na ostatnim etapie prac legislacyjnych – uzgodnień poprawek zgłoszonych przez Parlament Europejski, Radę Unii Europejskiej i samej Komisji;
2) regulacja SFDR (Sustainable Finance Disclosure Regulation, 2019/2088) określa jak uczestnicy rynków finansowych i doradcy finansowi mają ujawniać inwestorom oraz właścicielom aktywów informacje dot. zrównoważonego rozwoju. Regulacja wprowadza dwa poziomy ujawnień, pierwszy obowiązuje od marca 2021 i jest dosyć podstawowy. Drugi poziom, dużo bardziej szczegółowy i powiązany z taksonomią, miał wejść w życie 1 stycznia 2022 jednak termin został przez Komisję Europejską przesunięty o 12 miesięcy.
3) taksonomia UE, czyli regulacja 2020/852, tworzy system klasyfikacji działalności przedsiębiorstw, pozwalający wyodrębnić te działalności, które uznawane są za spełniające unijne cele zrównoważonego rozwoju. Celem wyodrębnienia takich działalności jest z jednej strony wskazanie ich inwestorom szukającym inwestycji obiektywnie spełniających kryteria odpowiedzialnego rozwoju, z drugiej zaś przeciwdziałanie „greenwashingowi”, czyli oferowaniu produktów finansowych lub inwestycji pod szyldem „zielony” w sytuacji, gdy faktycznie nie spełniają one kryteriów taksonomii;
CSRD, SFDR i taksonomia są ze sobą bardzo mocno powiązane. W oparciu o zawarte tam uprawnienia Komisja Europejska wydaje tzw. Akty Delegowane, zawierające szczegółowe zasady stosowania określonych zagadnień. W grudniu 2021 wydane zostały 2 akty dot. stosowania taksonomii do 2 pierwszych celów odpowiedzialnego rozwoju określonych w taksonomii: łagodzeniu zmian klimatycznych i adaptacji do zmian klimatycznych. W lutym br. wydany został Uzupełniający Akt Delegowany dot. ujęcia w taksonomii części działalności z wykorzystaniem gazu i energii nuklearnej.
Przeczytaj także: „Gospodarka wodorowa to dla nas olbrzymia szansa” – wywiad
Ponadto z punktu widzenia rynków finansowych do istotniejszych unijnych regulacji ESG, a zatem obowiązujących w Polsce, zaliczyć można m.in. dot. dodatkowe ujawnienia ESG wymagane przy emisji tzw. zielonych obligacji, w ramach budowy i publikacji benchmarków inwestycyjnych, regulacji ostrożnościowych w zakresie ryzyka kredytowego, zasad stosowania oznaczenia Ecolabel, etc.
Jeżeli chodzi o regulacje krajowe trzeba wspomnieć o rekomendacjach KNF mających zastosowanie do podmiotów finansowych objętych reżimem regulacyjnym tej instytucji. Polskie firmy raportujące zgodnie z NFRD mogą korzystać także z wytycznych Ministerstwa Finansów. Emitenci papierów wartościowych z zaleceń wydanych przez Giełdę Papierów Wartościowych, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych oraz Fundację Standardów Raportowania.
Oprócz wymienionych powyżej trzeba pamiętać o regulacjach będących w trakcie prac legislacyjnych. Do najważniejszych zaliczyłbym Human Rights Due Diligence Directive (HRDDD), która wprowadza obowiązek stosowania należytej staranności i znacząco podnosi odpowiedzialność raportujących za publikowane informacje z zakresu odpowiedzialnego rozwoju. Ponadto EFRAG, czyli europejska grupa ekspertów rynków finansowych przygotowuje na zlecenie Komisji Europejskiej tzw. europejskie standardy raportowania odpowiedzialnego rozwoju, szczegółowo określające zakres ujawnień ogólnych, sektorowych i specyficznych dla raportującej firmy. Równolegle wydawca renomowanych standardów sprawozdawczości finansowej – IFRS Foundation, a ściślej jego nowoutworzona część dedykowana ESG: The International Sustainability Standards Board (ISSB), pracuje nad tak oczekiwanymi przez rynek inwestorów jednolitymi standardami raportowania odpowiedzialnego rozwoju. Propozycje dwóch pierwszych zostały przekazane do konsultacji 31.03.br.
Z czym w zakresie raportowania ESG firmy mają dziś największe problemy?
Duże firmy, objęte raportowaniem NFRD i SFDR, mają już swoje procedury i procesy raportowe, jak również struktury organizacyjne odpowiadające aktualnym wymaganiom raportowym z obszaru ESG. Nie oznacza to, że w tej grupie nie ma problemów. Firmy zwracają uwagę także na ciągłą konieczność dostosowania swoich organizacji do nowych, bardziej szczegółowych wymagań, zwiększone obciążenia i brak wiedzy jak taki proces efektywnie przeprowadzić. Przykładem jest obowiązująca od stycznia br. taksonomia. Wyzwaniem jest również optymalizacja procesów raportowych, obejmujących zebranie dobrej jakości danych i ich wykorzystanie zgodnie z przyjętymi przez firmę standardami raportowania.
W zupełnie innej sytuacji są krajowe małe i średnie przedsiębiorstwa (SME), gdzie na dziś świadomość co nowe regulacje z obszaru ESG dla nich w praktyce oznaczają jest niewielka. SME w ogromnej większości nie podlegają obowiązkowemu raportowaniu ESG, jednakże z uwagi na współzależności przepisów SFDR i taksonomii oraz obecność w łańcuchach dostaw dużych firm takie informacje muszą lub będą musiały przygotowywać. Firmy postrzegają te zmiany jako kolejne obowiązki, kolejne obciążenia. Przygotowanie informacji o poziomie emisji GHG, czynnikach wpływu na otocznie, czy klasyfikacji swojej działalności wg taksonomii wymagać będzie najczęściej zatrudnienia zewnętrznych doradców, zatem dodatkowe koszty. W krótkiej pespektywie jest to prawda, jednakże patrząc z perspektywy 5-7 lat to jest jednak inwestycja – szansa na przeanalizowanie czy biznes model firmy można poprawić, zwiększyć efektywność energetyczną, dostęp do tańszego finansowanie, dotacji etc.
Czy można podać jakieś ogólne wytyczne, jakie konkretnie rozwiązania z zakresu raportowania czynników zrównoważonego rozwoju powinny być wprowadzane przez firmy?
Ogólnie rola raportowania ESG w działalności przedsiębiorstw w ostatnich latach bardzo szybko rośnie. Europejski Zielony Ład jest obowiązującą strategią rozwoju Unii Europejskiej i czy firmy tego chcą czy nie, nowe, bardziej szczegółowe regulacje z obszaru odpowiedzialnego rozwoju będą definiować sposób działalności i kierunki rozwoju firm. Przejście na rozwiązania spójne z regulacjami z tego obszaru jest warunkiem koniecznym utrzymania się firmy na rynku. Jako wspólny mianownik wskazałbym wdrożenie zasad wewnętrznej organizacji, które promują takie rozwiązania. Chodzi o to, że bez zrozumienia czym jest wdrożenie ESG w firmie, bez wsparcia na szczeblu zarządu zmiany wprowadzane np. wyłącznie w dziale finansowym, nie przyniosą oczekiwanych wyników.
Przeczytaj także: Lidl przechodzi w 100% na zieloną energię
Konkretne rozwiązania zależą oczywiście od typu i branży przedsiębiorstwa. Firmy z sektora przemysłowego muszą przeanalizować swój proces produkcji, łańcuchy dostaw i to jak wykorzystywane są ich produkty pod kątem swoich emisji GHG, poziomu cyrkularności oraz wskaźników energochłonności. Mogą też wdrożyć certyfikacje procesów produkcyjnych. Firmy usługowe – akcentują swoje osiągnięcia w redukcji śladu węglowego oraz zaangażowanie w inicjatywy socjalne, bo tego oczekują dziś ich aktualni i przyszli pracownicy. Przedsiębiorstwa działające na rynku rolnym powinny bardzo dobrze rozumieć jaki wpływ ma ich działalność na otoczenie.
Wspólnym, oczekiwanym od dużych i średnich firm działaniem jest także deklaracja terminu osiągnięcia przez nie neutralności emisyjnej (tzw. net-zero) i komunikowanie swoich postępów w tym zakresie.
Jaka jest zależność pomiędzy nowymi regulacjami raportowymi z zakresu ESG a aktywnością inwestorów?
Bardzo silna i mamy tu dwa główne zjawiska. Po pierwsze, część nowych regulacji ESG, w szczególności tych unifikujących i uszczegóławiających wymagania raportowe jest przygotowywana właśnie w odpowiedzi na oczekiwania inwestorów. Chodzi o porównywalność i wiarygodność danych w różnych przekrojach analiz ryzyka inwestycyjnego, wykorzystywanych w procesach decyzyjnych inwestorów i firm zarządzających aktywami.
Po drugie zaś obserwuje się bardzo duże zapotrzebowanie inwestorów na tzw. zielone aktywa. Rok 2021 był pod tym względem rekordowy zarówno na rynku papierów dłużnych (wzrost emisji o 113% do 2020) jak i funduszy inwestycyjnych (wzrost nowych środków o 62%), a kolejne lata zapowiadają utrzymanie tego trendu. Inwestowanie w ESG stało się po prostu modne i wszyscy zarządzający aktywami szukają firm, których aktywność jest w kategorii „green” i przejrzyście raportujących swoje dane odpowiedzialnego rozwoju. Wg różnych raportów fundusze inwestycyjne z grupy ESG osiągają średnio wyższą stopę zwrotu od pozostałych funduszy.
Jak powinien być przygotowany idealny raport ESG?
Biorąc pod uwagę różne zakresy wymagań regulacyjnych, zależne od skali i profilu działalności firmy, trudno mówić o jednym, idealnym wzorcu takiego raportu. Dobry raport ESG z jednej strony musi mieć zachowaną formę prawną, tj. stanowić wyodrębnioną część sprawozdania z działalności, odrębny raport prezentujący dane ESG (najczęściej wybierana postać) lub stanowić część tzw. raportu zintegrowanego. Z drugiej strony, niezależnie od wybranej formy musi wypełniać przesłanki formalne w zakresie tego co i jak jest raportowane, stosownie do przyjętych ram sprawozdawczości np. GRI lub SASB. Ponadto przygotowanie raportu powinno być efektywne od strony procesowej, kosztowej i organizacyjnej. Ułożenie procesów raportowych w taki właśnie sposób jest jednym z większych wyzwań działów odpowiedzialnych za ich przygotowanie, w praktyce działów finansowych.
Dobry raport ESG powinien naturalnie wypełniać przesłanki ogólne każdego dobrego raportu takie jak przejrzystość, istotność, wiarygodność, rzetelność, materialność, spójność prezentacyjna, zrozumiały przekaz i czytelną strukturę odpowiadającą branży i skali działalności firmy. Ważne, aby unikać greenwashing’u, czyli nieuzasadnionego wrażenia, iż produkt, usługa, działalność lub inwestycje firmy wpływają na środowisko bardziej korzystnie niż to faktycznie ma miejsce.
Czy może Pan podać najważniejsze wytyczne, na co firmy powinny zwrócić szczególną uwagę w takim raporcie?
Proces raportowy ESG wymaga przygotowania. Lepiej zrobić to dobrze od początku, określić skąd, jak i jakie dane będą zbierane, przygotować kluczowe elementy procesu, określić terminy, obowiązki i odpowiedzialności uczestników. Przy pewnej skali warto rozważyć skorzystanie z pakietów IT oferujących zarządzanie tym procesem.
Co do tego co jest przedmiotem raportowania to warto skorzystać z wiedzy ekspertów, lepiej prezentować dane w mniejszej liczbie, ale wiarygodnie niż szeroko, z ryzykiem, że za chwilę będziemy musieli je korygować z uwagi na błędy w kalkulacji.
Projektując procesy raportowe trzeba już także myśleć o nowych regulacjach. Po wejściu w życie CSRD i towarzyszących im standardów raportowania ESG, zakres wymaganych danych, ulegnie znaczącemu zwiększeniu i uszczegółowieniu. Wymagane także będzie ich przygotowanie w ustalonym formacie elektronicznym, wraz z oznakowaniem pozwalającym na maszynowe przeszukanie treści raportu.
Co daje firmom dobre raportowanie ESG, w tym jaką przewagę konkurencyjną?
Chciałbym podkreślić, że raportowanie ESG nie jest celem samym w sobie. To jest bardzo dobre narzędzie pomagające firmie osiągnąć jej strategiczne cele, wśród których coraz więcej miejsca zajmują naturalnie cele zrównoważonego rozwoju.
Jak wspomniałem raportowanie ESG rozwija się bardzo dynamicznie, pytając zatem co daje dobry raport ESG trzeba nałożyć na to pespektywę czasu oraz to czy mówimy o sytuacji na dojrzałych rynkach finansowych, czy o rynku krajowym. Dziś krajowe firmy raportują swoje informacje ESG głównie dlatego, że wymagają tego od nich ich zagraniczni udziałowcy lub podlegają pod regulacje NFRD / SFDR. Raport Instrat z 2021 wskazuje na niski poziom aktywności krajowych emitentów w ogłaszaniu ambitnych celów redukcyjnych, wolne postępy w planowaniu działań klimatycznych i ogólny brak pomysłu jak wykorzystać szanse wynikające z ogromnych inwestycji związanych z transformacją klimatyczną. Na ostatniej liście firm raportujących do CDP swoje dane ESG nie ma ani jednej polskiej, która uzyskałaby ocenę „A” w którejkolwiek z 3 głównych kategorii.
Zupełnie inaczej sytuacja wygląda na rynkach rozwiniętych rynkach finansowych. W 2019 aż 90% firm z S&P publikowało swoje raporty ESG. Firmy, które chcą być liderem w branży nie tylko bardzo aktywnie wdrażają czynniki ESG w swoje strategie biznesowe, ale czynią z nich jedną z ich osi. Nikt tam nie zadaje pytań „po co” ESG, bo firma, która tego nie rozumie po prostu nie ma czego szukać na rynku.
Ne ulega dla mnie wątpliwości, że dobre raportowanie ESG przyniesie firmie korzyści. Do najważniejszych zaliczyłbym:
- wzmocnienie marki czy brandu firmy wśród coraz bardziej wrażliwych na te kwestie konsumentów;
- zwiększenie potencjału inwestycyjnego – instytucje finansowe chętniej udzielają finansowania firmom przejrzystym pod względem ESG;
- możliwości skorzystania z preferencyjnych programów rządowych, unijnych dot. wsparcia różnych form działalności, dotacji, etc;
- zmniejszenie kosztów operacyjnych poprzez wykorzystanie bardziej wydajnych, energooszczędnych technologii, czy rozwiązań z zakresu gospodarki odnawialnej.
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.