Nawet milion gatunków może wyginąć w ciągu najbliższych 10 lat – ostrzega niemiecki oddział WWF. Zdaniem organizacji, byłoby to największe wymieranie gatunków od końca ery dinozaurów. Z planety zniknąć mogą przede wszystkim afrykańskie słonie leśne i niedźwiedzie polarne.
WWF Germany opublikował swoją coroczną listę „Zwycięzców i przegranych 2021”. Obejmuje ona wykaz zwierząt, których egzystencja jest teraz poważnie zagrożona, oraz sukcesów w ich ochronie. Wśród największych przegranych znalazł się m.in. afrykański słoń leśny, którego populacja zmniejszyła się o 86 proc. w ciągu zaledwie 31 lat.
Wielcy przegrani
Na liście znalazły się również niedźwiedzie polarne, ponieważ szybkie topnienie paku lodowego w Oceanie Arktycznym uniemożliwia tym zwierzętom przystosowanie się do zmian. Eksperci WWF szacują, że latem 2035 roku Ocean Arktyczny może być całkowicie wolny od lodu. Wymarcie grozi również mniej egzotycznym zwierzętom – w samych Niemczech 50 proc. rodzimych gatunków płazów uznanych zostało za zagrożone. Dlaczego? Głównie na skutek działalności człowieka, która ogranicza ich siedliska. Na liście „przegranych” znalazły się także żurawie szare, ryby wędrowne oraz przyszynka szlachetna – największy małż w Morzu Śródziemnym.
W Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych, publikowanej przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody, znajduje się obecnie 142 500 gatunków zwierząt i roślin. 40 tys. z nich jest zagrożonych wyginięciem. Według WWF Germany to największa liczba gatunków, która trafiła do Księgi od momentu jej powstania w 1964 roku. Przedstawiciele organizacji twierdzą, że na przestrzeni kolejnych 10 lat wyginąć może nawet 1 mln gatunków – najwięcej od końca ery dinozaurów.
Promyki nadziei
WWF zauważył też jednak, że w tym roku w świecie ochrony środowiska pojawiły się promyki nadziei. Wielkim zwycięzcą w Hiszpanii i Portugalii okazał się jeden z najrzadszych dużych kotów na świecie, czyli ryś iberyjski. W 2002 roku było tylko 94 rysi, a od tego czasu populacja wzrosła ponad dziesięciokrotnie. Najnowsze dane z 2020 r. pokazują, że obecnie żyje ponad 1100 osobników. Znaczny postęp odnotowała populacja dropiów w Niemczech – w 2021 r. osiągnęła ona najwyższy poziom od 40 lat. W tym roku naukowcy naliczyli 347 ptaków – w porównaniu z zaledwie 57 ptakami w 1997 roku.
Przeczytaj również: Ochrona rysia i wilka w Polsce
WWF odnotował spory sukces w wysiłkach na rzecz ochrony populacji nosorożców indyjskich w Nepalu. W ramach współpracy z tamtejszym rządem wdrożono bardziej rygorystyczne środki ochrony, dzięki którym populacja nosorożca wzrosła o 16 proc. od 2015 roku. W gronie zwycięzców znalazły się także sępy brodate, płetwale błękitne i krokodyle w Kambodży.
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.