Ekologia tak, ale niezbyt szybko. Za niespełna 2 tygodnie ONZ ma zaapelować do państw członkowskich o podjęcie znaczących zobowiązań dotyczących spowolnienia zmian klimatycznych. Dokumenty ujawnione przez BBC sugerują, że apel ten może być głosem wołającego na puszczy. Znaczna część państw członkowskich nie widzi bowiem potrzeby tak szybkiego odchodzenia od paliw kopalnych, jak chce ONZ.
Czego dotyczy sprawa? Ponad 30 tys. dokumentów przesłanych przez rządy, firmy i inne zainteresowane strony do zespołu naukowców opracowujących raport ONZ na temat walki ze zmianami klimatu. Naukowcy ci należą do Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), a ich raport ma ukazać się w 2022 roku. Wspomniane dokumenty i noty dyplomatyczne za pośrednictwem Greenpeace UK, wyciekły do BBC. Ta zaś ujawniła większość zawartych w nich, kontrowersyjnych szczegółów. Z lektury artykułu wynika, że znaczna część państw członkowskich ONZ chce wyhamowania na drodze do ograniczenia emisji CO2. Naciska na ONZ, by zmieniła konkluzje przygotowywanego raportu.
W obronie węgla
Wyciek ujawnia, że Arabia Saudyjska, Japonia i Australia są jednymi z krajów, które proszą ONZ o ograniczenie potrzeby szybkiego odejścia od paliw kopalnych. Arabia Saudyjska to jeden z największych producentów ropy naftowej na świecie. Australia natomiast jest głównym eksporterem węgla. Według ujawnionych przez BBC dokumentów, Canberra nie zgadza się ze stwierdzeniem, że zamknięcie elektrowni węglowych jest konieczne – mimo że zaprzestanie wykorzystywania węgla jest jednym z celów konferencji COP26. Prosi też naukowców o usunięcie odniesienia do analizy roli, jaką odgrywają lobbyści paliw kopalnych w osłabianiu działań na rzecz klimatu w Australii i USA.
Wykreślenia z raportu IPCC części mówiącej o konieczności podjęcia pilnych i przyspieszonych działań łagodzących zmiany klimatu na każdą skalę, domaga się natomiast Rijad. Saudyjski naukowcy zgłaszają też sprzeciw wobec zapisów mówiących, że wysiłki na rzecz dekarbonizacji w sektorze systemów energetycznych muszą być skupione na szybkim przejściu na źródła bezemisyjne i aktywnym wycofywaniu paliw kopalnych.
Zobacz także: Enviva i GreenX Utility łączą siły i przekonują, że biomasa może zastąpić węgiel
Węgiel i mięso
Dokumenty, które wypłynęły ze strony indyjskiej, ujawniają, że rząd Narendry Modiego nie odejdzie od węgla jeszcze przez kilka dziesięcioleci. Surowiec ten ma pozostać podstawą produkcji energii ze względu na „ogromne wyzwania” związane z zapewnieniem niedrogiej energii elektrycznej. Indie są obecnie drugim co do wielkości konsumentem węgla na świecie.
Z kolei Brazylia i Argentyna, dwaj najwięksi producenci wołowiny na świecie, zdecydowanie sprzeciwiają się dowodom zawartym w projekcie raportu, że zmniejszenie spożycia mięsa jest niezbędne do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Oba kraje wzywają autorów raportu do usunięcia lub zmiany niektórych fragmentów tekstu odnoszących się do „diety roślinnej” odgrywającej rolę w przeciwdziałaniu zmianom klimatu lub opisujących wołowinę jako żywność „wysokowęglową”. Argentyna poprosiła również o wyeliminowanie z raportu wzmianek o podatkach od czerwonego mięsa i międzynarodowej kampanii „Poniedziałek bezmięsny”, która wzywa ludzi do rezygnacji z mięsa na jeden dzień.
Uprzedzenia wobec energii jądrowej
Szwajcaria domaga się zaś modyfikacji części raportu, w których mowa jest, że kraje rozwijające się będą potrzebować wsparcia, zwłaszcza finansowego, ze strony bogatych krajów, aby osiągnąć cele redukcji emisji. Na konferencji klimatycznej w Kopenhadze w 2009 roku uzgodniono, że do 2020 roku kraje rozwinięte będą przeznaczać 100 mld dolarów rocznie na finansowanie działań klimatycznych dla krajów rozwijających się. Jak dotąd cel ten nie został osiągnięty. Australia podkreśla, że zobowiązania klimatyczne krajów rozwijających się nie zależą od otrzymania zewnętrznego wsparcia finansowego.
Wiele państw, w większości wschodnioeuropejskich, twierdzi, że projekt raportu powinien bardziej pozytywnie oceniać rolę, jaką energia jądrowa może odegrać w realizacji celów klimatycznych ONZ. Indie wspominają nawet o uprzedzeniach autorów raportu wobec energii jądrowej. Czechy, Polska i Słowacja krytykują informację o tym, że energia jądrowa odgrywa pozytywną rolę w realizacji tylko jednego z 17 celów zrównoważonego rozwoju ONZ. Zdaniem rządów tych państw, ta pozytywna rola dotyczy realizacji większości agendy rozwojowej ONZ.
Zobacz także: Gambia to jedyny kraj, który realizuje cel 1,5°C Porozumienia Paryskiego
Raport IPCC ma się ukazać późną wiosną 2022 roku, nie ma więc teoretycznie związku ze szczytem COP26, który rozpocznie się w Glasgow 31 października. Ujawnione przez BBC naciski państw na ONZ nie ułatwią jednak przebiegu negocjacji.
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.