Segregacja śmieci to w Polsce duży problem. Po części ze względu na wciąż niską świadomość ekologiczną społeczeństwa, po części natomiast to kwestia samych kontenerów na odpady. Polski start-up opracował innowacyjną technologię, która rozwiązuje kłopot z przepełnieniem pojemników i podrzucaniem śmieci przez osoby postronne.
Jak pokazuje raport przygotowany przez Najwyższą Izbę Kontroli, w Polsce za mało odpadów trafia do recyklingu, a szybkie wdrożenie zamkniętej gospodarki odpadowej ma niewielkie szanse powodzenia. W 2020 roku z 13 mln ton zebranych odpadów komunalnych, aż 5,2 mln trafiło na wysypiska. Główna przyczyna to niedoskonały system unieszkodliwiania śmieci oraz niska świadomość ekologiczna społeczeństwa. Problem sprawia też jednak dopasowanie poszczególnych śmieci do konkretnych kontenerów. A także utrudniony dostęp do osiedlowych wiat śmietnikowych, zwłaszcza dla osób starszych i z niepełnosprawnością ruchową.
Segregacja śmieci – problem tkwi w kontenerach
Kontenery w miastach często są przepełnione i zbyt rzadko odbierane, co skutkuje brzydkim zapachem. Problematyczne jest także podrzucanie śmieci przez osoby nienależące do danej spółdzielni mieszkaniowej czy fałszowanie deklaracji. Przekłada się to na zmniejszenie wskaźników recyklingu. To zaś skutkuje karami dla gmin, które muszą przez to podnosić opłaty śmieciowe. Może to zniechęcać ludzi do idei recyklingu, co będzie napędzać dalszy rozwój problemu. Samorządy i firmy cały czas poszukują rozwiązań trudności związanych z odbiorem i unieszkodliwianiem odpadów. Jedną z nich ma Idealbin. To start-up, który opracował innowacyjny system zbierania i składowania odpadków.
Więcej: 57 mln ton – tyle ważyć będą wszystkie elektrośmieci 2021 roku
W polskich miastach dominują obecnie potężne, zamykane na klapę kontenery. Ponieważ śmieci odbierane są za rzadko, pojemniki często są przepełnione, a kolejne worki lądują obok nich. Trzeba pamiętać, że to problem nie tylko estetyczny. Nieregularnie wywożone kontenery zwiększają bowiem zanieczyszczenie okolicy i stwarzają zagrożenie biologiczne.
Podeszliśmy do zagadnienia holistycznie i zauważyliśmy, że zaczyna się ono często na etapie projektu – w mieszkaniach nie ma miejsca na wiele koszy, a wiaty śmietnikowe są zbyt małe w stosunku do potrzeb mieszkańców i ilości generowanych przez nich odpadów. Kolejną trudnością do rozwiązania okazała się być świadomość użytkowników, więc postawiliśmy również na edukację naszych klientów – mówi Luiza Bortkiewicz, Idealbin.
Pomoc ze strony technologii
Firma wykorzystała technologie informatyczne. Klapa kosza otwiera się za pomocą wydawanej każdemu użytkownikowi karty dostępu, co uniemożliwia podrzucanie śmieci osobom postronnym. W kontenerach umieszcza się zaś czujniki zapełnienia, a także system automatycznego zgniatania. Po osiągnięciu maksymalnej pojemności, firma odbierająca odpady dostaje powiadomienie, co pozwala zoptymalizować trasy.
Kolejnym udogodnieniem jest dedykowana aplikacja. Zapewnia ona mieszkańcom stały dostęp do danych, ile śmieci posegregowali w miesiącu. Informuje również, gdzie wyrzucić dany odpad, co pozwala na zwiększenie wskaźników recyklingu.
Elektroniczne systemy koszy zasila energia pochodząca z zainstalowanych w nich panelach fotowoltaicznych. Istnieje również możliwość wyposażenia kontenerów w pokryte biologicznie czynną powierzchnią zielone dachy. Eliminuje to ewentualny brzydki zapach, a przez to ma wpływ na atrakcyjność osiedla. Okleinę kontenerów można spersonalizować, co pozwoli dostosować ich wygląd do okolicznej estetyki.
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.