NFOŚiGW po raz kolejny zwiększy budżet drugiej edycji programu „Mój Prąd”. Oznacza to, że dofinansowanie może trafić nawet do 20 tys. chętnych, którzy obecnie znajdują się na liście rezerwowej. Mowa o kwocie do 5 tys. zł, taką bowiem wysokość dotacji przewidywała tamta edycja programu.
Zakończenie naboru w drugiej edycji programu „Mój Prąd” planowane było na połowę grudnia 2020 roku, pieniądze zaczęły wyczerpywać się jednak już kilka miesięcy wcześniej. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej trzykrotnie zwiększał budżet do łącznej kwoty 1,159 mld zł, jednak i ta suma okazała się niewystarczająca. Wnioskodawcy, których wnioski zostały wprawdzie pozytywnie ocenione, ale nie wystarczyło dla nich pieniędzy na dotacje, trafili na listy rezerwowe.
Czwarta szansa na dotację
Zarząd Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej postanowił więc po raz kolejny, czwarty już, zwiększyć pulę pieniędzy dla drugiego naboru w programie „Mój Prąd”. Oznacza to, że dotacje może otrzymać nawet ponad 20 tys. wnioskodawców znajdujących się obecnie na listach rezerwowych. Mogą oni liczyć na dofinansowanie w kwocie do 5 tys. zł, gdyż taki właśnie pułap dofinansowania dla pozytywnie ocenionych projektów zakładała tamta edycja.
Jednocześnie NFOŚiGW przypomina, że wkrótce mogą się skończyć pieniądze także z trzeciej edycji programu. Teoretycznie wnioski mają być przyjmowane do 22 grudnia tego roku, budżet już teraz jest jednak na wyczerpaniu. Na dotacje w tej edycji NFOŚiGW przeznaczył 534 mln zł, co ma wystarczyć na dofinansowanie maksymalnie 178 tys. domowych mikroinstalacji fotowoltaicznych. Tymczasem do 28 września zostało już złożonych blisko 167 tys. wniosków.
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.