Przedstawiciele Federacji Przedsiębiorców Polskich podkreślają, że im szerszy będzie zakres systemu, tym lepszy osiągnie efekt ekologiczny.
Przypomnijmy, że w pierwszym kwartale przyszłego roku rząd planuje przyjąć projekt ustawy wprowadzający system kaucyjny obejmujący butelki na napoje. Celem regulacji jest ograniczenie użycia butelek jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych. Zgodnie z zapowiedziami przedstawicieli Ministerstwa Klimatu i Środowiska system ma objąć butelki plastikowe o pojemności 3 litrów i butelki szklane o pojemności 1,5 litra.
Tymczasem Federacja Przedsiębiorców Polskich (FFP) wydała komunikat, w którym apeluje o uzupełnienie systemu kaucyjnego o puszkę aluminiową.
O ile z informacji wpisanych do wykazu prac Rady Ministrów wynika kilka pozytywnych rozwiązań dotyczących zarządzania systemem, to dyskusyjny pozostaje zaproponowany przez ministerstwo zakres systemu. Według przedsiębiorców zrzeszonych w naszej organizacji w systemie powinna się znaleźć jeszcze puszka aluminiowa. Po wdrożeniu systemu kaucyjnego na opakowania z tworzyw sztucznych oraz z puszek, przyjdzie czas na ocenę jego efektów i zastanowienie się nad pozostałymi opakowaniami po napojach. Szczególnie jeśli chodzi o tak często znajdowane w naszych lasach i przydrożnych rowach odpady szklane po alkoholach. Należy pamiętać, że im szerszy zakres systemu, tym lepszy efekt ekologiczny – który powinien być decydującym argumentem – podkreśla Sylwia Szczepańska, dyrektor ds. dialogu Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP), ekspert Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE).
Ponadto, jeśli już tworzymy system, uzasadnione jest dołączenie kolejnych frakcji – które będą miały szansę osiągnąć wyższe poziomy i zmniejszyć koszt jednostkowy całej zbiórki. Objęcie kaucją tylko jednego rodzaju opakowań powoduje zaburzenie w wyborze konsumentów i w efekcie może obniżyć możliwy efekt ekologiczny. Większość systemów kaucyjnych obejmuje puszkę aluminiową – np. bliskie nam Słowacja, Estonia, Litwa czy kraje skandynawskie. Holandia zdecydowała właśnie o rozszerzeniu swojego systemu kaucyjnego o puszkę aluminiową. Jednak rozszerzenie w przyszłości działającego już systemu o kolejne frakcje powoduje, że będzie trzeba ponieść koszty dostosowania systemu do nowego rodzaju opakowań, które będą wyższe niż w przypadku tworzenia systemu od początku dla dwóch frakcji. Dlatego też postulujemy o rozszerzenie zakresu systemu o puszkę aluminiową – dodaje.
Polacy chcą systemu kaucyjnego
FPP zwraca uwagę w komunikacie, że system kaucyjny jest wyczekiwany przez większość Polaków i na dowód przytacza wyniki badania pracowni IBRiS, z którego wynika, że aż 95 proc. respondentów popiera utworzenie takiego systemu. Organizacja podkreśla, że przedsiębiorcy są gotowi na zmiany związane z ochroną klimatu i środowiska, a także na będące konsekwencją tego stanu rzeczy „zwiększone obowiązki i przede wszystkim koszty”. FPP zaznacza jednak, że tworzone regulacje „muszą być racjonalne i wypracowane we współpracy ze środowiskiem wprowadzającym innych uczestników systemu”.
FPP podkreśla również, że tylko sprawnie działający system kaucyjny „pozwoli na uzyskanie wymaganych w dyrektywie UE poziomów zbiórki butelek jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych – czyli 77 proc. już w 2025 roku oraz 90 proc. w 2029 roku”.
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.