Na początku października miną trzy miesiące od czasu wejścia w życie unijnych regulacji dotyczących tzw. dyrektywy plastikowej (The Single-Use Plastics Directive), za sprawą której ma dojść do ograniczenia stosowania wielu popularnych plastikowych przedmiotów. Polska do chwili obecnej dyrektywy nie wdrożyła. Kiedy to nastąpi? Redakcja Ekobiznes zwróciła się z tym pytaniem do Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Blisko pół roku temu w Rządowym Centrum Legislacji opublikowano projekt nowelizacji ustawy o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej.
Przygotowana przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska nowela wiązała się z koniecznością dostosowania krajowych przepisów do tzw. dyrektywy plastikowej (The Single-Use Plastics Directive) przyjętej przez Parlament Europejski dwa lata temu. Celem dyrektywy jest ograniczenie stosowania plastikowych przedmiotów, takich jak m.in. sztućce, talerze, czy słomki.
Dyrektywa plastikowa zaczęła obowiązywać w krajach unijnych na początku lipca br., ale nie w Polsce. Powód? Przedłużające się prace nad wdrożeniem przepisów.
Komentarz resortu
Redakcja Ekobiznes zwróciła się do Ministerstwa Klimatu i Środowiska z pytaniem o to, co dzieje się w tej sprawie i kiedy można spodziewać się wdrożenia unijnych regulacji.
Projekt ustawy o zmianie ustawy o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej, transponujący dyrektywę SUP, jest obecnie na etapie opracowywania jego kolejnej wersji, uwzględniającej część uwag zgłoszonych w ramach przeprowadzonych konsultacji i uzgodnień. Następnym etapem będzie rozpatrzenie projektu przez Komitet do Spraw Europejskich – informuje Wydział Komunikacji Medialnej Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Planowane jest, że projektowane przepisy wejdą w życie na przełomie marca i kwietnia 2022 r. – dodaje resort.
Czym jest opłata produktowa?
To oznacza, że ustawowe regulacje dotyczące ograniczania plastiku pojawią się dopiero wiosną przyszłego roku. Do tego czasu pozostaje nam czynić to we własnym zakresie i szukać ekologicznych odpowiedników plastikowych talerzy czy słomek.
Wspomniana przez resort opłata produktowa zakłada, że jeśli ktoś jednak postanowi zignorować przepisy i zechce np. napić się kawy w plastikowym kubku, to będzie musiał za to dopłacić (maksymalna wysokość dopłaty ma nie przekraczać 1 zł).
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.