Najpierw węgiel, potem ropa i gaz – w takiej kolejności Polska ma odchodzić od rosyjskich surowców energetycznych. Zdaniem Mateusza Morawieckiego całkowite uniezależnienie się od Rosji w tym zakresie nastąpi jeszcze w tym roku. Szef rządu przyznaje, że „derusyfikacja” energii to plan radykalny i podjęty bez zgody Komisji Europejskiej, liczy jednak, że wkrótce kolejne państwa pójdą w ślady Polski. „Wzywam Komisję Europejską do ustanowienia podatku od rosyjskich weglowodorów” – apelował premier podczas konferencji prasowej.
- Mateusz Morawiecki zapowiedział, że jeszcze w 2022 roku Polska całkowicie odetnie się od rosyjskich surowców energetycznych
- w pierwszej kolejności wprowadzone zostanie embargo na węgiel – być może nastąpi to jeszcze wiosną
- premier przyznał, że polski plan uniezależnienia się od Rosji nie jest zgodny z unijnymi regulacjami
Derusyfikacja energii rozpocznie się od węgla. Na początku marca Mateusz Morawiecki zapewniał, że Polska jest gotowa odejść od rosyjskiego węgla choćby od następnego dnia. Dlaczego więc tego nie zrobiła? Zdaniem premiera, nasz kraj musiał czekać na zgodę Komisji Europejskiej. Dziś szef rządu twierdzi, że nie chce czekać dłużej i zapowiada wprowadzenie ustawowego embarga na rosyjski węgiel. We wtorek jego gabinet przyjął projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainie, który następnie zostanie skierowany do parlamentu. Na konferencji prasowej Mateusz Morawiecki wyraził nadzieję, że najpóźniej w maju ustawa będzie mogła wejść w życie.
Derusyfikacja energii – co z ropą i gazem z Rosji?
Mateusz Morawiecki zapewnił także, że jego gabinet zrobi wszystko, by do końca 2022 roku zakończyć także import ropy i gazu z Rosji. Rząd planuje zastąpić je m.in. gazem z Norwegii – premier wspomniał o możliwości importu nawet do 10 mld m3 tego surowca. W przyszłości Polska ma jednak rozwijać źródła energii. 29 marca rada ministrów przyjęła założenia do aktualizacji Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku. Najważniejsze zmiany to m.in.: zwiększenie dywersyfikacji technologicznej i rozbudowa mocy opartych o źródła krajowe, dalszy rozwój OZE, poprawa efektywności energetycznej, dalsza dywersyfikacja dostaw i zapewnienie alternatyw dla węglowodorów, wdrożenie energetyki jądrowej oraz rozwój sieci i magazynowanie energii.
Podatek od rosyjskich surowców
Premier Mateusz Morawiecki podkreśla, że polskie embargo nie jest zgodne z unijnymi regulacjami, ma jednak nadzieję, że politycy opozycji wesprą rząd na tej drodze. Apeluje też do Unii Europejskiej o wprowadzenie podatku od rosyjskich węglowodorów.
Przekonujemy nie od kilku tygodni, nie od kilku miesięcy, ale od kilku lat, żeby zabrać Putinowi narzędzia szantażu z jego arsenału. Dziś to narzędzie szantażu przekształciło się także w narzędzie wojny. Dlatego wzywamy wszystkich w Europie, aby poszli w nasze ślady – mówił Mateusz Morawiecki.
Przeczytaj także: Ciepły sweter lepszy niż zależność od Rosji
Premier apelował także do wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej do przygotowania planów odejścia od rosyjskich dostaw.
Ekobiznes.pl to specjalistyczny serwis informacyjny o ekologii w biznesie. Codziennie publikujemy najświeższe ekonewsy i autorskie wywiady z przedstawicielami świata nauki i biznesu. Znajdź nas na Linkedinie lub Facebooku, albo subskrybuj Newsletter i bądź na bieżąco z najciekawszymi ekoinformacjami.
